Sowa 2.0 - czyli nowy materiał

Witajcie, tu Nabuzael

Tym razem Pracownia Kotołaka przynosi wam Czytającą Sowę w nowej formie i materiale.


Maskotka wykonana głównie z polaru minky (a przynajmniej tak mi się wydaje Oo). Wyjątkiem w tej maskotce są oczy (które dobrze by było by nie były porośnięte :p), oraz książka. Te elementy postanowiłem zrobić z filcu jako, że jest twardszy.


Sam wygląd sowy można uznać za nową wersję pod nowy materiał i doświadczenie. Nie jest to już zwyczajna płaska poduszeczka, a maskotka mająca swój kształt i urok.



Z kolei motyw czytającej sowy jest oczkiem w stronę Agnieszki Kaniuk (Kocie Czytanie) od Pracowni Kotołaka ;) Cieszymy się z tak aktywnych czytelników jak ona. Pamiętamy również o innych aktywnych dlatego też piszcie co byście jeszcze chcieli zobaczyć w naszej pracowni.

Komentarze

  1. Ojej. Jaka śliczna. Aż się wzruszyłam. Z całego serca dziękuję. Marzę o niej. Jesteście niesamowici kochani. Właśnie jestem po ciężkiej chemioterapii i dzięki Wam choć brak mi sił uśmiecham się całą sobą.:) Uwielbiam Was!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna jest ta sowa. A już ta książka to taka wisienka na torcie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sowa świetna!!!! Coraz piękniejsze maskotki Tobie wychodzą. Rozbroiła mnie pozycja sowy czytającej na leżąco :))))). Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna sówka :) i jaka oczytana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaaaaka urocza. Dla mnie bomba:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. sowy lubię i ja!
    jako i książki :)

    co do propozycji - może filcowa okładka
    albo poducha z kieszenią na książkę - z
    jednej strony mięciutkie wypełnienie
    poszewki - ze spodniej zaś - lektura, która
    nie spadnie w nocy z łóżka albo torba na
    wszystko i nic z z/w dużą kieszenią na książki

    OdpowiedzUsuń
  7. Super praca i pięknie dobrane kolorki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sowa jest po prostu rewelacyjna! Nic dodać, nic ująć. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak z minki to musi być milusia, aż zazdroszczę Agnieszce :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sowa naprawdę udana, aż się chce ją przytulić i posadzić na wygodnym materacu obok naprawdę dobrej książki! Kolory dodają jej takiego radosnego wyglądu, co najbardziej przykuwa wzrok :)
    Naprawdę życzę, by każda osoba mogła mieć takie "oczko w głowie" w postaci maskotki :)
    Emma ♥

    blogomoichzainteresowaniach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Sowa robi wrażenie :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Nooo! Ja też czytające sówki popieram ^-^. Ale najchętniej zobaczyłabym maskotkę zajączka, bo one takie urocze są. Może na Wielkanoc? Trochę czasu jest :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być różowy? http://pracownia-kotolaka.blogspot.com/2018/03/druzyna-kotoaka-wielkanocna-misja.html?m=1
      Ale spokojnie na wielkanoc pewnie uszyjemy z innego materiału ;)

      Usuń
    2. Śliczny :). Ale myślę, że taki biały z różowymi elementami by słodszy był :D.

      Usuń
  13. Jest super :) ta sówka wygląda tak uroczo nie mogę się napatrzeć ani wyjść z podziwu :) gratuluję, fantastycznie wykonana praca! :) można mogłabym zaproponować coś na halloween?:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaka śliiczna sówka... Świeżaki z Biedronki niech się chowają :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka fajna sówka ;) Podoba mi się ta książeczka ;) Wygląda uroczo ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajna zabawka, podoba mi się to, że sowa trzyma książkę :)
    Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale sympatyczna sówka - mądra główka.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta sowa jest prześliczna. Nie wiem jak wy to robicie. Myślę, że gdybyście otworzyli gdzieś sklepik ze swoimi maskotkami, to wyprzedałyby się na pniu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Mina tej sowy przedstawia moją, gdy czytam jakąś ciekawą książkę, haha :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Jejku zakochałam się! Mam słabość do takich "kłaczatych" maskotek i tą sowę chętnie bym przytuliła. :D Na prawdę super wyszła. To się nazywa talent. ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Widac, że trzeba w nią było włożyć sporo pracy. ;) Świetna jest, naprawdę mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Książka przy tej sowie wygląda super! Jest takim ciekawym dodatkiem.

    OdpowiedzUsuń
  24. Te pluszaki są naprawdę urokliwe ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. genialna sówka <3 mega urocza <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Ta sówka jest świetna! Wygląda jak żywcem wyjęta z jakiejś reklamy! Spokojnie mogłaby zostać maskotką jakiejś biblioteki!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Też bym chciała tak umieć :3
    Osobiście sądzę, że ciekawą maskotką byłby chomik uzupełniający policzki :D Uwielbiam patrzeć, jak mój maluszek to robi, to komicznie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale czad! I jeszcze ta książka! :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Superaśna sówka <3 Ja również często szyję przytulanki wykorzystuję do tego tkaniny lniane, które kupuję w sklepie internetowym. Gotowe pluszaki zawsze są takie mięciutkie i miłe w dotyku.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz