Zebra Zdzisław

Cześć tu Sady.
Właśnie wróciliśmy z Pol'and'rock. Jeszcze nie opowiadali, więc nie wiemy jak było :P Relacji spodziewajcie się na drugim moim blogu, zaraz po relacji z wesela, która będzie nie wiem kiedy. Musze się ogarnąć, bo ostatnio z niczym się nie wyrabiam :D
A dziś dla was nowa, nieduża, nieco śmieszkowa maskoteczka, którą moja siostra (autorka zdjęć) nazwała Zdzisławem.




Jest to recykling ze starej bluzki. Takiego materiału nie mogłam nie wykorzystać :).
Myślę, że nada się do zabawy Polszczyzna i Rękodzieło, gdyż mamy tu egzotyczne zwierzątko z charakterystycznym wzorem :).

https://reanja1.blogspot.com/2019/07/polszczyzna-i-rekodzieo-w-lipcu-i.html

Komentarze

  1. Bardzo fajna zebra Zdzisław, rozumiem że imienia już zmienić nie można np Baldwin. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny ten Zdzisio, wspaniała zebra! ♥ Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najurokliwsza zebra jaką widziałam :D świetny pomysł z tym recyklingiem, dałaś bluzce nowe życie :3 i wyszło naprawdę fantastycznie :D Najbardziej podoba mi się fryz, trochę Elvisa przypomina xD Zdzisiu jesteś przystojniacha :* !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdzisław jest uroczy , elegancki i na pewno modny . Super, że materiał się nie zmarnował i powstała taka sympatyczna maskotka .

    OdpowiedzUsuń
  5. I ak zawsze piękna praca. Sama jestem ciekawa Waszych relacji, więc będę śledziła bloga by wypatrzeć :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. czekam niecierpliwie, zarówno na relację ze ślubu i z wyjazdu. A Zdzisław wymiata i jak dumnie pozuje : P

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna maskotka. Zazdroszczę Tobie takiego talentu!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo pomysłowy ten Zdzisław! Fajne wykorzystanie starej bluzki. Na pewno cieszy się, że ma drugie życie! Buziaki dla Ciebie i Zdziśka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki uroczy jest ten Zdzisio😍
    Też ostatnio z niczym się nie wyrabiam ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  10. Do gangu Słodziaków ja dać

    OdpowiedzUsuń
  11. Uroczy Zdzisiek! <3 Podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Urocza jest ta zeberka :) Materiał rzeczywiście świetny, pasuje idealnie.
    Cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mega świetna!!! Byłam 5 razy w Żarach, ale w Kostrzynie nigdy. Już za stara jestem :) Ale wspomnienia są fajne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cześć, Zdzisław!
    Przystojniak z Ciebie. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Czekaj czekaj, jakim drugim blogu? Ja o niczym nie wiem, daj namiar!
    Zeberka śliczna:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacja. A jaki ma sympatyczny pyszczek.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  17. O rany! Bajeczny ten Zdzisio! Rewelacyjna i wyjątkowa maskotka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdzisław jest uroczą zebrą, która skradła me serce. Uwielbiam takie unikatowe maskotki, które są piękne, a przy okazji jedyne i niepowtarzalne.

    OdpowiedzUsuń
  19. Rewelacja zebra a imię idealnie do niej pasuje, cudna jest, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  20. Zebra Zdzisław jest po prostu czadowy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Maskotka jest świetna, bardzo zabawna i zdecydowanie ma charakter!

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam nadzieję, że zabawa na festiwalu była przednia :) A zebra jest przeurocza, więc jak najbardziej pasuje do tutejszych klimatów :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Urocza maskotka i przede wszystkim, ogromny plus za recykling :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uroczy Zdzichu! Pewni , miała taka włóczka zmarnować. Dobrze, że zrobiłaś tę pełna zebrę.
    Dodam Alina

    OdpowiedzUsuń
  25. Całkiem fajny ten Zdzisio :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Witam Zdzisława.:) Rewelacyjna maskotka.:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Super się prezentuje :D Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Jejku jaki piekny! Chyba sama musze też poprzerabiać stare bluzki na takie cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękna zebra i pomysł. Bluzka dostała kolejne życie - zamieniła się w pięknego Zdzisia.

    OdpowiedzUsuń
  30. Panie Zdzisławie, pan robi wrażenie!!!
    a zwierzęta w bieli i czerni są w cenie ♥

    czyli bawiłaś się na tej samej imprezie
    co moja Córcia - jeszcze fotek nie znam,
    ale z opowieści wnioskuję, że było FEST!
    pozdrawiam, INKA

    OdpowiedzUsuń
  31. Uroczy ten Zdzisław. ♥
    Ogromny plus za pomysł - zawsze to kolejne życie dla materiału.

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  32. Mega ta zebra, idealna dla jednego z naszych kolarzy, Pawła Poliańskiego, który ma właśnie ksywkę "Zebra" :-D

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetna zebra, podoba mi się pomysł wykorzystania bluzki, bo recykling to kocham od zawsze:) Bardzo dziękuje za kolejny miesiąc wspólnej zabawy i pozdrawiam serdecznie.
    Ps. Zdziś to imię mojego Taty, więc się nieco wzruszyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetna jest ta zebra :) Na prawdę!

    OdpowiedzUsuń
  35. No i ze starej bluzki powstało coś tak fajnego. Fantastyczna zebra. Małżeństwo tak kreatywne, wy to może kiedyś razem będziecie firmę prowadzić z Waszymi wyrobami. Życzę Wam tego, jeśli to się Wam marzy. :)))

    Pozdrawiam, ja topiąca się baba. ;D

    OdpowiedzUsuń
  36. Jaki słodziak <3 Fajnie, że wpadłaś na taki pomysł recyklingu :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Jedna z najpiękniejszych jakie tutaj widziałam <3

    OdpowiedzUsuń
  38. Kolejne maskotkowe arcydzieło.
    Słodka zebrunia :)
    Moc pozdrowionek!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz