Figurki z gry planszowej

 Witajcie tu Nabuzael


Tym razem może nie będzie intensywnego rękodzieła, ale chciałem się z wami podzielić efektami mojego hobby. Konkretnie jednej z jego faz, czyli malowania figurek.

Znajomy poprosił mnie o pomalowanie figurek do gry planszowej Drako, a ja postanowiłem się zgodzić, chcąc nieco poprawić swoje umiejętności. Dodatkowo potrzebowałem się oderwać od tematu Si-Fi i modelu, który męczyłem wtedy już drugi tydzień.

Jak wcześniej pisałem, figurki pochodziły z gry Drako, a konkretnie z wcześniejszej fazy kickstartera i chcąc nie chcąc musiałem się liczyć z ewentualną korektą linii odlewów lub niedoskonałościami, które trzeba było poprawić przy użyciu pilnika lub pasty akrylowo-marmurowej.

Ogólnie nie było dużo poprawek, co mnie cieszyło. Figurki też miały też przyjemną ilość szczegółów, więc można było się nieco pobawić i zaplanować dodatki. Po korektach zostało tylko podładowanie i malowanie.

 Od razu zaznaczam, że jestem amatorem i o ile podobają mi się różne techniki malarskie, o których się podowiadywałem to jednak pracuje na tym co mam - zwykłych farbach akrylowych i paru kolorach z linii farb modelarskich.

 

Malując, wzorowałem się na ilustracjach z instrukcji gry, aby figurki do niej pasowały i nie wydawały się oderwane od tematu czy miejsca akcji gry.

Ogólnie zarówno ja jak i właściciel figurek jesteśmy zadowoleni z końcowego rezultatu. Sam też miałem sporo frajdy, kombinując, jak uzyskać parę efektów lub odcieni mając to, co miałem w zanadrzu.

Komentarze

  1. Nie znam sie na figurkach, ale dla mnie wyszło ekstra. A jak5to mówią praktyka czyni mistrza, więc wszystko przed Tobą 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne figurki, ten smok najlepszy;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne figurki :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie Ci wyszło to kolorowanie. Nie pomyślałabym, że to amatorszczyzna :) Wygląda bardzo profesjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają naprawdę bardzo ładnie. Mega dopracowane.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne ^^ choć sama nie zbieram to lubię czasem oglądać jakie zbiory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ..nie znam gry Drako, ale zbiór figurek jest fajny! ..wspaniała robota, efekt malowania jest piękny ;)

    - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają wspaniale, masz talent do takich rzeczy:) Mam farby akrylowe, ale nigdy figurek nie malowałam, pewnie nie miałabym cierpliwości;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne są te figurki, widać że dopracowany jest najdrobniejszy detal, bardzo realistyczne, mistrzowska robota, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Moim zdaniem wyszło bardzo dobrze. Smok mi się najbardziej spodobał. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wyszło! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam się na figurkach ale jak dla mnie majstersztyk :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Siedzimy w temacie figurek anime. Całkiem, całkiem fajnie to wyszło👌

    OdpowiedzUsuń
  14. Misterna praca - robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  15. pomalowanie takich małych figurek to nie taka łatwa sprawa :D jestem pod wrażeniem :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Boskie :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie Ci to wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładnie pomalowane figurki. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. No tak, słyszałam o tych malowanych figurkach. To jest filigranowa, koronkowa robota. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję, figurki wyglądają bardzo profesjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę przyznać, że efekt końcowy jest rewelacyjny. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo fajne hobby, zającie. Super efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wyszło genialnie! Figurki wyglądają super :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetna robota, figurki wyglądają wspaniale. Nie jest łatwo malować tak drobne detale więc jestem pod wrażeniem precyzji. Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Smoczyca jak ulubienica osła ze Shreka :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Widzę że masz wiele talentów:) Super:)!

    OdpowiedzUsuń
  28. Jejku, ale to świetnie wygląda :)

    http://artidotum.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo ładnie i precyzyjnie pomalowane :)
    Super, że sprawiło Ci to tyle radości, a znajomy jest zadowolony :)
    Mój przyjaciel też uwielbia kolekcjonować takie figurki, a potem je malować. Niestety, nie pamiętam do jakiej gry one były, bądź jak się nazywały :(
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  30. Muszę przyznać, że ładnie wyszły ci te figurki.
    Wyglądają jak żywe :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Smok super ale i krasnoludy dobrze wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Podziwiam precyzję wykonania. Nie mam pojęcia co to za gra i zaraz polęce do wujka Gugla spytać, co to za stworki.

    OdpowiedzUsuń
  33. Łatwe takie malowanie mi się nie wydaje, trza pewnie być skupionym na maksa, tym bardziej podziwiam. Figurki wyglądają rewelacyjnie i też byłabym zadowolona z efektu. :) Pozdrawiam megastycznie serdecznie. :)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Ty na prawdę musisz kochać takie ręczne robótki :) Wychodzą super! Podziwiam za cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  36. Trzy krasnoludy polujące na smoka to całkiem odważne posunięcie.. jednak nie jest to bitwa której nie można zwyciężyć.. Jak sama gra planszowa mnie nie zachwyciła, to pomijając fakt że w nowym wydaniu modele te są zrobione o wiele lepiej to te po malowaniu wyglądają pięknie. Wszystkie szczegóły są dopieszczone, zwłaszcza na krasnoludach od których nie mogłem oderwać oczu. Zaprawdę wspaniała robota..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz