Miała być dzisiaj inna maskotka, już nawet post napisany ale zaczęłam też pisać recenzje na drugiego bloga i stwierdziłam, że dopasuję się tematycznie wklejając tutaj wilka i zająca.
Wilczka szyłam kiedyś ale zupełnie innego i o wiele większego. Możecie zobaczyć <tutaj>. Dziś maluszek, który już znalazł nowy domek :)
Natomiast zajączek, który czeka na podróż do nowej właścicielki jest szyty według wzoru z którego już wiele długouchych powstało. <tu kilka z nich>
Zimowo i śnieżnie pozdrawiam <3
Jakie świetne zwierzątka, oba fajne, ale bardziej podoba mi się wilk ;)
OdpowiedzUsuńFajne te maskotki , poprawiaja humor nawet dużym dzieciom:)
OdpowiedzUsuńSuper, powinnaś zgłosić w Wyzwaniu Szuflady pt. "Zabawka".
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki :D
OdpowiedzUsuńwilczek ma uroczy pyszczek, ale to zajac skradł całe szoł :) zgłoś do szuflady :)
OdpowiedzUsuńTen zajączek to dla mnie istna bomba. W szczególności jego oczy-cudowne. Chętnie bym go przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuń..są cudne, śliczniutki i słodki lisek i zajączek prześliczny słodziaczek ❤
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę moc- udanego weekendu :*
Oba świetne. ;)
OdpowiedzUsuńObie maskotki są przesłodkie :) Wilczek mnie szczególnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńkapitalne! spojrzenie pierwszego jest szczególnie udane :)
OdpowiedzUsuńObie maskotki są bardzo ładne. 😊
OdpowiedzUsuńAle genialne ! Oba pluszaki są super :) Zajączek jest super słodki :)
OdpowiedzUsuńUroczy duet ^^ tamten poprzedni wilczek też świetny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne i urocze maskotki. Masz wspaniały talent!
OdpowiedzUsuńależ piękne pluszaki, brawo!!!!
OdpowiedzUsuńAleż one są słodkie! Wiesz, ja czytają wilk i zając mam przed oczami bohaterów z tej czeskiej albo rosyjskiej bajki... oni tacy milusińscy nie byli;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :
Wow, ekstra. Ja też po przeczytaniu tytułu, tak jak Agnieszka miałam od razu w głowie kadry z bajki "Wilk i zając". Kiedy byłam dzieckiem, bardzo często ją oglądałam. I gdyby tak się przypatrzeć pluszakom to mają coś z tamtego Wilka i Zająca. Z Wilka - kolor i ten błyszczący, trójkątny nosek, z Zająca - duże, niebieskie oczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Melka blogerka
Wilczek uroczy ale zajączek z tą łatką na oku jest naj!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Świetne maskotki!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPocieszny ten zajączek :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam wilka to mówię - jeju, jaki piękny!
OdpowiedzUsuńAle zajączek po chwili urzekł mnie jeszcze bardziej :)
Super, że obydwa znalazły swoich właścicieli ;)
Pozdrawiam cieplutko.
Są urocze! Już samo patrzenie na nie poprawia humor :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pluszaki :) oba bardzo mi się podobaja, chciaż się różnią, każdy ma swój styl :)
OdpowiedzUsuńZwierzątka super.
OdpowiedzUsuńCudne :) masz talent
OdpowiedzUsuńAleż urocze :) Mega mi się podobają maskotki wykonane przez Ciebie Sady :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńZając jest absolutnie obłędny! Wygrał w tym rankingu z Wilkiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia! www.codziennyuzytek.pl
Słodziaki :)
OdpowiedzUsuńWilk jak i zając bardzo mi się podobają :D Super robota :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Very nice bunny! ♥
OdpowiedzUsuńAleż niesamowite maskotki szyjesz, patrzę na nie z prawdziwym zachwytem, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńOba niesamowite ❤
OdpowiedzUsuńObie są bardzo uroczę, chociaż to zajaczek skradł moje serce. Może dlatego, że lubię te uszate stworki. Nawet u nas w pracy na parkingu sobie jeden kica. Nazwaliśmy go Bobek, chyba nie muszę mówić dlaczego :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Twoje prace :)!
OdpowiedzUsuńAle super maskotki, cudne :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
zajączek skradl me serce <3 swietna robota!!
OdpowiedzUsuńPamiętam ich z radzieckiego serialu, ale Twój wilczek o wiele przyjemniejszy:)))
OdpowiedzUsuńGdybyś nie zatytułowała notki "Wilk i zając", to nie domyśliłabym się, że to pocieszne niebieskie zwierzątko, to wilk. Oba pluszaki urocze i powinnaś z nimi wyjść do ludzi, niektóre przekazać na cele charytatywne, a inne sprzedawać. Ukłony.
OdpowiedzUsuńFajny wilczek:) A króliczki pamiętam ,różne kolory miały wiosną :)
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie uwielbiałam bajkę Wilk i zając:) A Twoje zwierzaczki są super, zwłaszcza wilczek skradł moje serce.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Wilk i zając w nowej odsłonie :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
genialna robota! zazdroszcze talentu!
OdpowiedzUsuńTen zając, to mi pierwsze na myśl gremlina przyciągnął. Chyba przez tę łatkę na oku 🙂
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tymi maskotkami, obserwuję :) Miłego wieczoru
OdpowiedzUsuńhttps://bloomywitch.blogspot.com/
Piękne zwierzaki :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne! A wilk i zając to jedna z moich ulubionych bajek z dzieciństwa :))
OdpowiedzUsuńCudne, przesłodkie, nic tylko się przytulić i uściskać :)
OdpowiedzUsuńZając ma świetne oczy
OdpowiedzUsuńMega są te maskotki. I do przytulania, i do ozdabiania pokoju. Ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuń