Różyczka i łapka - czyli nauka haftu


Kto śledzi mojego bloga R.A.Ciężka wie, że zaczęłam brać udział w Book Tourach. Niektórym osobom chciałam dać coś zrobionego przez siebie, związanego z nimi i zarazem z książkami. Haftem zaczęłam się bawić od niedawna, ale udało mi się stworzyć takie zakładeczki. Przeznaczone zostały dla wyjątkowych osób.

 Różyczka dla Darii, dlatego że jest autorką wspaniałej serii: Wczorajsza róża". Recenzję możecie znaleźć tutaj: <1 tom>, <2 tom>. Natomiast autorkę możecie poznać z <bloga>, <Instagrama> lub <fanpage na Facebooku>.

Łapka natomiast jest dla Izabeli, którą możecie poznać w internecie jako Topielec z morza liter. Znajdziecie ją na <blogu> i <Instagramie>. Dlaczego łapka? Iza kocha swojego cudownego pieska Nero <3 znajdziecie go na pewno na jej profilu.

Książki zawsze odgrywały w moim życiu dużą rolę. Za jakiś czas pochwalę Wam się swoją :), a Wy czytacie? Jeśli tak to jakie gatunki lubicie i co aktualnie ciekawego polecacie? Pamiętacie zaczytaną sowę uszytą przez Nabuzaela?


https://reanja1.blogspot.com/2019/11/polszczyzna-i-rekodzieo-listopad.html

Renia w swojej zabawie Polszczyzna i Rękodzieło pisała o Jesiennych Różach i prosiła o kolory jesieni. Moja druga zakładka ma właśnie takie kolory ale może i pierwsza się wpasuje :). W każdym razie biorę udział kolejny raz :)


Komentarze

  1. O rany -ale arcydzieła 😃
    Przepiękne są te haftowane prace -podziwiam Cię i za talent i za cierpliwość 😃
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  2. Sady śliczne zakładki i trzymam kciuki za Twoje dalsze hafciarskie pierwsze kroki :). Taki prezent od serca, własnoręcznie robiony jest bezcenny! Ja lubię kryminały, horrory, detektywistyczne książki. Obecnie nie mam czasu na czytanie więc słucham audiobooków :)). Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też zaczęłam mój pierwszy haft. Powoli idzie ale daję radę. Twoje zakładki na pewno sprawią wiele radości. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. super, że odkrywasz nowe dziedziny rękodzieła. Haft jest cudowną dziedziną, artyzm, czas poświęcony na wyszycie i cudowny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję nowych rękodzielniczych przygód. Haft jest świetny, uwielbiam do niego zasiadać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakładeczki są przepiękne! Obdarowane z pewnością były zachwycone :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pełna podziwu- jak na początki to masz perfekcyjnie wyhaftowane obie zakładki :)
    Obdarowane osoby na pewno docenią ogrom pracy włożonej w obie prace.
    Dziękuje za udział w kolejnym miesiącu zabawy i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne, na jednej jest nawet moje imię ��

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdolniacha z ciebie, śliczne hafty:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna różyczka, takie prezenty zawsze sprawiają radość, niestety haft to nie dla mnie, nie mam tyle cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No, no cóż za przepiękne hafty! :) Prawdziwy talent.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wyobrażam sobie życia bez książki i to tej papierowej, choć wiadomo, ze w podróży dużo wygodniej z czytnikiem lub audiobookiem. Piękne prezenty wyhaftowałaś. Nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wykonany podarunek!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda, jakby te zakładki zajęły naprawdę dużo czasu! Bardzo cieszą oczy i stanowią praktyczny znacznik, bo nigdzie się go nie zgubi, no i nie zniszczy go czas. Wpisuje się zatem również w zasady eko ;)
    Pozdraski od Orzechów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uczciwie ostrzegam przed paraniem się haftem. Bardzo uzależnia! 🤣
    Książki dla mnie to klasyka, literatura faktu i popularno-naukowe. Na resztę nie mam czasu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie, uwielbiam haftowane rzeczy. Moja babcia pięknie haftowała, niestety odeszła zanim zdążyła mnie tego nauczyć.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale pięknie! Chciałabym umieć takie cuda tworzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne zakładki, z nimi czytanie na pewno będzie jeszcze przyjemniejsze.
    Nie wyobrażam sobie życia bez książek, obecnie odświeżam sobie "Dekameron" Boccaccia - urocza lekturka:)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  18. Super:) Gratuluję pomysłowości i talentu:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Jejuniu... co jak co, ale do haftu to ja się nie nadaję. Nie mam ani cierpliwości, ani drygu. Zawsze wbiję sobie igłę w palec albo coś zrobię nie tak. Dlatego tym większy szacun dla Ciebie:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj, po pierwsze dziękuję za komentarze na moim blogu. Czytałaś posty, więc wiesz co lubię. Ja haftem zainteresowałam się w wieku 20 lat, ale ponieważ byłam samoukiem, to pierwsze prace zaczęły powstawać pod koniec studiów. Zawsze jednak był to haft płaski. Haft krzyżykowy uważam za znacznie trudniejszy, dlatego tym większe słowa uznania. I zakładka i łapka(do garnków czy dla psa Nero, bo zdanie niedokończone, co on ma z łapką wspólnego poza tym, że Pani go kocha). Ukłony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Psia łapka dla dziewczyny, która kocha swojego pieska po prostu :)

      Usuń
  21. Piękne zakładki,!Widać , że włożyłaś w nie dużo serca :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudne, kiedyś próbowałam to bardzo czasochłonna i precyzyjna praca 🥰

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też troche haftowałam np gruszki, kwiaty, owoce itd. Sprawia ogromną frajdę. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  24. Różyczka super się prezentuje. Pozdrawiam.
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Urocze zakładeczki. Lubię takie drobiazgi. Czytam dużo książek i wiem jak potrzebne są w tym czasie zakładki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  26. ..zakładki są urocze, każda śliczna na swój sposób ;)
    ..gratuluję pomysłu i wykonania! :) ..uwielbiam róże i lubię pieski ;)

    - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudowne są takie prezenty od serca, a Ty masz jeszcze talent :) Dzielisz się nim z innymi, nie przestawaj!

    OdpowiedzUsuń
  28. Kiedyś lubiłam haftować a teraz brak na to czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Prawdziwe rękodzieła. Ja też kiedyś myślałem o nauce haftu. Pozdrawiam nocną porą :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Widać z jaką pasją oddajesz się pracy i blogowemu życia
    Zakładki to pewnie wstęp do kolejnej miłości- haftu

    OdpowiedzUsuń
  31. I to są początki ? Moje były paskudne ;) Bardzo ładne wyszły te hafty. Oba mi się podobają.
    Ja uwielbiam książki, różne. Ale najbardziej kryminały i s/f

    OdpowiedzUsuń
  32. róża jest fascynująca idealna:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Masz talent Kochana. Pięknie Ci to wyszło. 😊

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak na początki,to piękne hafciki powstały :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeżeli to początkowe wprawki, to wyszły bardzo ładnie! Gratuluję pomysłu i poszukiwania ciągle czegoś nowego:) Życzę miłych, jesiennych dni:)))

    OdpowiedzUsuń
  36. Wow ! Śliczne te zakładeczki !!! Widać, że wymagały sporo pracy. Jeśli o mnie chodzi to zawsze coś czytam. Po domu wędruję zawsze z książką. Lubię powieści obyczajowe wielowątkowe oraz takie, które zostały napisane na kanwie prawdziwych wydarzeń. Te ostatnie po prostu uwielbiam. Bardzo lubię książki o górskich wyprawach. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Przepiękne! Urocze! Słodkie! Naprawdę fantastyczne :)
    Moja koleżanka kiedyś hobbistycznie haftowała, głównie takie obrazki na płótnie. Pokazywała mi, ale to było tak bardzo dawno temu. Za to moja koleżanka z pracy haftuje np. serwetki, obrusiki i bombki na święta :) Ja jestem zachwycona takimi pracami ale nie wiem czy dałabym radę nauczyć się takiej sztuki, to na pewno wymaga skupienia, cierpliwości i czasu a ja nie wiem czy mogłabym pochwalić się takimi cechami :D Nie mniej jednak, muszę powiedzieć że podziwiam i szanuję! Naprawdę wspaniałe dzieła!
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  38. Ale super! Piękne. Lubię fantasy, ale nie takie o kosmosie, lubię medyczne, psychologiczne, jakimiś opartymi na faktach też mi się zdarzy zainteresować, obyczajowe, kryminały. Uwielbiam książki o Lisbeth Salander np. i wiele innych, nie sposób wymienić. Zależy też, co trafi w moje ręce ale w moje oczy xD.

    OdpowiedzUsuń
  39. Brawo, ja jeszcze ngdy nic nie wyhaftowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Fajnie że się rozwijasz, hafty są urocze a debiut bardzo udany. Bez książek trudno byłoby żyć :) Czytam różną literaturę ale mam słabość do fantastyki. Przesyłam uściski!

    OdpowiedzUsuń
  41. Dobra robota! Przepiękne hafty :) Podziwiam za umiejętności :) Moja babcia też kiedyś haftowała :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. Świetne! :) Takie prezenty są najpiękniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  43. Piękne zakładki. Dawno, dawno temu robiłam w ten sposób obrazki :).
    Uwielbiam czytać, jednak ostatnimi czasy skupiam się głównie na literaturze... dziecięcej :D!!! Od czasu do czasu wpadnie mi jakiś kryminał, romansidło, albo fantastyka. Doba jest taka krótka!!!

    OdpowiedzUsuń
  44. Zakładek nigdy za wiele, a Twoje są wyjątkowe i bardzo mi się podobają. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  45. łapka jest super śliczna! Gratuluję!

    www.codziennyuzytek.pl

    OdpowiedzUsuń
  46. Tak się zastanawiam, gdzie się podział mój komentarz?? byłam i pisałam (jakby co) ale na telefonie i mam co do niego podejrzenie, że coś mi wysyła te komentarze w kosmos:(
    Zakładki świetne, choć formą nieco odbiegają od tych tradycyjnych, ale taki dar serca jest bardzo ważny :) Mnie obie się podobają :)
    dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój zachwyt nad zakładkami też zniknął,
      więc się ponownie pojawiam i ZACHWYCAM

      Usuń
  47. Cudowne zakładki, taki prezent od serca jest bezcenny :DDD

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz