Hej tu Sady Sana z... No tak znowu kot 😺 Przepraszam to jest silniejsze ode mnie...
Tyle różu i słodyczy tylko niebieskie oczka okazały się być trochę za duże :P
To, że szaleje za kotami to już wiecie, a jakie są wasze ukochane futrzaki? :)
Zapraszam również do polubienia naszego fanpage <LINK>
Już wkrótce pojawią się tam zabawne momenty z życia Drużyny Kotołaka :)
Kotek jest przesłodki. 😊 ♥️
OdpowiedzUsuńCudowny jest ten kotek...taki słodki :)
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię koty i mogę oglądać je w każdej wersji :)) Duże oczy są ok, mają swój urok jak i cała Twoja praca :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSkoro lubisz koty, nic dziwnego, że znowu jest kotek. Słodko wygląda :)
OdpowiedzUsuńKotełki zawsze są kochane! Nawet te różowe:)
OdpowiedzUsuńUroczy kotełek. Ja też uwielbiam koty. Już za kilka dni pojawi się w domu kolejny futrzak :)
OdpowiedzUsuńKotek naprawdę oryginalny, nie miałam jeszcze różowego kociaka :) Oczy faktycznie trochę duże, jednak i tak liczy się najbardziej wkład pracy. Może nie różowego, ale kociaka chciałabym mieć. A gdybym miała różowego, nie byłoby aż tak tragicznie :)
OdpowiedzUsuńblogomoichzainteresowaniach.blogspot.com
No i jak zwykle. Nie wiem jak to robisz, ale Twoje pluszaki są naprawdę przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i czekam na więcej maskotek :)
Jacież ale ma oczy. To OCZY!;) Powinien dostać jakieś mroczne imię aby była równowaga z tą słodyczą:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Słodziak! ;)
OdpowiedzUsuńAle słodziak :) a jakie ma oczyska :)
OdpowiedzUsuńJest wprost uroczy.^^
OdpowiedzUsuńNie ciepię różowego, choć kiedyś uwielbiałam ten kolor.
Super Ci te kociaki wychodzą. :) Oczy faktycznie ciut za duże, fajnie byłoby znaleźć takie z kocią źrenicą. Ostatnio chyba widziałam w jakimś sklepie online. Jak sobie przypomnę gdzie, to podrzucę namiary.
OdpowiedzUsuńmrauuuu:)
OdpowiedzUsuńŁadny kociak :)
OdpowiedzUsuńMój blog Miszczak.photography ♥
mega uroczy kotek! <3
OdpowiedzUsuńUroczy! No ja kochana, tak samo jak ty, jestem wielką kociarą! Kocham wszystkie koty, żywe, pluszowe, narysowane. Kot to kot a kot to moja miłość i tyle w temacie :) pewnie mnie rozumiesz! :) wspaniały różowy kociak, oczy ma spore to prawda ale i tak bardziej proporcjonalne niż te w anime :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko !
Prawdziwy słodziak ❤
OdpowiedzUsuńWłaśnie te oczy są przeurocze. :D Kurcze wspaniałe są te maskotki! To musi być super uczucie, gdy takie cudo wychodzi spod Twych rąk! <3
OdpowiedzUsuńJa też kocham koty miłością szczerą i dozgonną. :D
Uroczy kociak :)
OdpowiedzUsuńAle słodziaak! Ten intensywny różowy kolorek mega kojarzy mi się z dzieciństwem :) A duże oczka tylko dodają kociakowi uroku! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKociak jest bardzo uroczy :D Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
W czarnym kolorze fajnie by wyszedł ;).
OdpowiedzUsuńPrawdziwy z niego słodziak:-)
OdpowiedzUsuńO widzę że ty też kochasz kociaki - to zupełnie jak ja :-))) Dziękuje za wizytę u mnie i przemiłe słowa. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńsłodka maskotka a te oczka duże i takie radosne :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny! *.* W dodatku w moim ulubionym kolorze! :)
OdpowiedzUsuńprzesłodziak!
OdpowiedzUsuńNe przepadam za różem, ale w tym wydaniu... Zdecydowanie daje radę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty, chociaż ja to w ogóle fanka zwierzyńca. ;) Pięknie zrobione, za duże oczy dodają pewnej komiczności, która w maskotkach dla dzieci tylko przynosi im więcej uroku! :)
OdpowiedzUsuńSuper słodki kotek, no totalna słodycz. :))) Jest świetny, ma w sobie to coś, że się chce go tulić. :)))
OdpowiedzUsuńAle cudny! A do mnie się właśnie teraz mój futrzak przytula :)
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką psów, ale uszyć udało mi się tylko wiewiórkę ;-) Świetny koteł, a z racji koloru niejedna dziewczynka by go chciała :-D
OdpowiedzUsuńJaki on cudny :)
OdpowiedzUsuńnie, nie, oczyska są idealne!
OdpowiedzUsuńpamiętasz spojrzenie Kota
kompana Shreka...?
Koty są the best :D
OdpowiedzUsuńTen jest uroczy <3 Tylko różu nie lubię :D
Ja również uwielbiam kociaki, a także chomiki. <3
OdpowiedzUsuńwspaniały kotek
OdpowiedzUsuń