Fulgrim Ironsong - czyli postać z D&D którą gram

Witajcie tu Nabuzael

Tym razem chciałbym się z wami podzielić własnoręcznie wyrzeźbioną figurką krasnoluda.


Figurka z masy dwuskładnikowej oraz Green Stuff'u, nie wyższa niż 3 cm. Sporo było przy niej grzebania nożykami i pilnikami ale końcowy efekt bardzo mnie zadowala.


Sama figurka powstała na potrzeby sesji roleplay'owej gry fabularnej Dungeons & Dragons, w którą gram ze znajomymi. Każdy z nas stworzył postać, którą miał odgrywać kampanię prowadzoną przez Mistrza Podziemi. W grze wcielam się w postać Fulgrima Ironsong'a, krasnoluda szlacheckiego pochodzenia, który chcąc odnaleźć siebie zostaje poszukiwaczem przygód.





To co konkretnie tchnęło mnie do zrobienia figurki to to, że pozostali koledzy zakupili sobie swoje, reprezentujące ich postacie. Wtedy pomyślałem sobie: "Nie ma, ja sobie swoją zrobię!".


W ramach smaczku pozwoliłem sobie wykonać ją tak aby część asortymentu dało się zmieniać wraz z przebiegiem rozgrywki. A na sam koniec telefon dla skali :)


Komentarze

  1. Tyś, żeś utalentowany na maksa. :) Jeny jak ja mam robić taką małą makramę, to mnie szał czasami bierze. hehe Podziwiam, bo to naprawdę fantastyczna figurka, a do tego tak mała. Ileż to pracy, ale też cała gama pasji, no podziwiam, REWELACJA. :) Pozdrawiam małżeństwo zacne. :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow. Jestem pod wrażeniem. Niezła robota.

    OdpowiedzUsuń
  3. Figurka wygląda niesamowicie, jestem pełen podziwu. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Również jestem pod wrażeniem talentu 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjna figurka. Jestem pod wielkim wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę ogromnie podziwiam Twój talent kochana. ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. ale świetna :) wiem, że jest takie hobby z malowaniem figurek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem pod wrażeniem Twoich zdolności. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku, jestem pełna podziwu dla tych wszystkich detali! Musisz mieć anielską cierpliwość do tego, bo co do talentu to nie ma najmniejszych wątpliwości .:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta figurka jest niesamowita, masz ogromny talent, koledzy na pewno ci będą zazdrościć:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O kurczę jakie to piękne! Na pierwszym rzut oka myślałam, że może ją os kogoś dostałaś, a potem czytam, że wykonana własnoręcznie, wracam jeszcze raz do zdjęcia i mówię WOW. Masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super Ci wyszła ta figura. Talent ogromny. Brawo ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda genialnie :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  14. To nawet figurki rzeźbisz? Wow :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Rzeczywiście, jak na trzycentymetrowego "wielkoluda", to szczegółów tam masz mnóstwo. Gratuluję pomysłu i precyzji wykonania:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow! Jestem pod wrażeniem. Tylko 3 cm! Nie no, nie wiem, co powiedzieć. Pełen podziw.

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzy centymetry?! Podziwiam precyzję w oddaniu tych wszystkich detali.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna robota, krasnal jest kapitalny i pięknie dopracowany w detalach.
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Normalnie majstersztyk :) Podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow figurka robi ogromne wrażenie. Bardzo przypomina mi bohatera z Władcy Pierścieni ;) Masz dziewczyno talencicho :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oh very interesting sweetheart
    xx

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja bym mu pewnie odcięła głowę podczas obróbki. O ile w ogóle udałoby mi się zrobić głowę. Także mega szacunek :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Jestem po wrażeniem Twoich umiejętności, figurka jest świetna, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  24. Ojej, jaki fajny! Mojemu mężowi by się spodobał ale śpi, więc potem mu pokażę. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znoszę tak małych form, człowiek urobi się przy nich gorzej niż przy tych dużych, dlatego podziwiam podwójnie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. WOW! Jestem pełna podziwu dla talentu i cierpliwości. Wspaniała figurka!!!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetnie wygląda, widac, że bardzo się przykładałaś i wykonałaś go bardzo starannie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Czytałam cały twój wpis z otwartymi ustami, nie mogę wyjść z podziwu. Talent to jedno- już od dawna wiemy że razem z Sady jesteście obdarowani niezwykłym talentem i manualnymi zdolnościami, które wzbudzają podziw niekiedy i zazdrość. Jednak jestem pod wrażeniem cierpliwości. Przecież to jest maciupkie. Nie dałabym rady, na pewno, poddałabym się na starcie. Cała praca zapewne wymagała sporo czasu. Podziwiam, naprawdę i gratuluję.
    Rewelacyjna figurka chodź postaci nie znam :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Musisz mieć ogromną cierpliwość! Podziwiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Słyszałam o tej grze w moim ulubionym serialu ,,Teoria Wielkiego Podrywu", nie miałam pojęcia, że istnieje naprawdę. Bardzo podoba mi się to, że troszczyłaś się o szczegóły. Świetnie to wygląda, tym bardziej, że elementy można wyjmować. Swoją drogą szacun za cierpliwość, jak to jakie malutkie. Mnie się trzącha w pracy ręka jak mam malusią igłe wymienić (nie, nie pracuje w służbie zdrowia) :D Tak czy siak, praca cudna!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Patrząc na pierwsze zdjęcie byłam pewna, że ma co najmniej 12-14 cm. A tu takie maleństwo... Jestem pod ogromnym wrażeniem. A już wymienne elementy - obłęd. :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Zaskakujący pomysł i niesamowita robota :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dość przerażający. Robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  34. To jest już wyższy poziom grania ze znajomymi :D To musi być mega uczucie móc zrobić sobie dokładnie taką figurkę, jaką się chce! Jesteście samowystarczalni!

    OdpowiedzUsuń
  35. Ooo..takie maleństwo a tyle detali. Praca prima sort :)
    W sierpniu byliśmy w Kielcach na Sabat Fiction-Fest i widziałam stołowe gry RPG , grali w "Zew Cthulhu" i w jakieś epizody z "D&D 5e +homerule"-czy to ta, w którą gracie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje. Z tego co się orientuje(bo nie jestem obeznany w dziedzinie) gramy w D&D 5e, co do dodatków nie mam pojęcia ponieważ osoba która nabywa podręczniki prowadzi nam puki co kampanię z startera.

      Usuń
  36. O matko, jaka to musiała być precyzyjna robota! Wyszło świetnie. Gratuluję takich skillsów :)

    OdpowiedzUsuń
  37. No no, ależ precyzja . Podziwiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Doskonale Ci wyszła!!! Masz naprawdę wiele talentów! ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Podziwiam za poświęcony czas i wytrwałość:) Efekt daje satysfakcję! Też lubię rękodzieło.

    OdpowiedzUsuń
  40. Krasnal wyszedł z kopalni i oczy Mu się zaświeciły jak latarenki na widok ekranu dotyka! 3cm talentu a wrażenie jakby to Drapacz Chmur był! szacun!!!

    OdpowiedzUsuń
  41. Noooooo.... nieźle!!! Jestem pod wielkim wrażeniem precyzji wykonania!!!

    OdpowiedzUsuń
  42. Fulgrim Ironsong.. zaprawdę wspaniały krasnolud, towarzysz, tak samo można by rzec że wspaniale przygotowana została jego figurka. Jako naoczny świadek potwierdzić mogę fakt iż na żywo, gdy widzi się go nie w aż takim przybliżeniu, ciężko jest rzec jakoby figurka była brzydka. Jest ona pełna detali, a nie dość że jest dość mała, to zaimplementowana została w niej opcja wymiany ekwipunku co robi nie małe wrażenie. Jako że Fulgrimie postanowiłeś nieco odpocząć od pewnej.. specyficzniej grupy poszukiwaczy przygód w swej własnej posiadłości, długiego i spokojnego życia o7

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz