Hej Kochani dziś przedstawiam zwierzątko znane z memów, jako najbardziej przyjacielskie i przytulaste na świecie. Kapibara nie ma wrogów, lubi być głaskana, zaprzyjaźnia się szybko z każdym innym gatunkiem zwierzęcia ^-^.
Ileż możemy się od niej nauczyć
Ta kapibarka już znalazła swój domek. Ostatnio powstały inne większe i puchate, które dopiero go szukają, można wyłapać na OLX, Vinted, lub Allegro. Na blogu natomiast przyjdzie na nie pora :)
Świetnie wyszło. Bardzo duże podobieństwo do oryginału.
OdpowiedzUsuńZabawny i kochany zwierzak. Super wyszedł nic dziwnego, że już znalazl dom:)
OdpowiedzUsuń..urocze stworzonko, fantastycznie stworzyłaś swoją Kapibarę ! 💚 ..pięknie to napisałaś, niektórzy powinni się od niej uczyć bycia łagodnym i przyjacielskim człowiekiem, wspaniale jest móc roztaczać dobro wokół ^-^
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam cieplutko, życzę cudownych chwil, ściskam mocno :*
Prześliczny koleś, super wykonane.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper futrzaczek. Urocza mordka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kapibara jak żywa.
OdpowiedzUsuńAleż ona jest urocza! Wyszła przepięknie :)
OdpowiedzUsuńUrocza zabawka i jaka podobna do tego żywego zwierzątka. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńŁo! Kapibara! Jedno z moich ulubionych zwierzątek <3 Cudnie Ci wyszła <3
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła Twoja kapibara!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjestem sceptykiem. nawet Bóg ma wrogów. a kapibary są jadalne. za to dzieci uwielbiają pluszaki, bo nikt im nie uświadamia, że świat tylko na powierzchni jest gładki i kolorowy. niżej drzemią głodne instynkty.
OdpowiedzUsuńŚliczny. :D
OdpowiedzUsuńŚliczne pluszowe zwierzątko, mega mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńUrocza i bardzo oryginalna maskotka. Uściski Roksanko:)
OdpowiedzUsuńZwierzaka znam, o tych memach pierwszy raz słyszę :D Maskotka cudowna!
OdpowiedzUsuńSłodka, wsam raz na maskotkę dla Orientarium ;)
OdpowiedzUsuńAle piękne to zwierzątko!😍
OdpowiedzUsuńFajny przytulanek
OdpowiedzUsuńMmm świetny słodziak :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Miłego dnia :)
Zapraszam również do mnie w wolnej chwili ;) (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
Wildfiret
Jak zwykle wspaniała robota. Bardzo ładna maskotka :)
OdpowiedzUsuńO jaki słodziak. Nic tylko się przytulać. ;)
OdpowiedzUsuńO Boże, jaka ona urocza.
OdpowiedzUsuńAleż urocze stworzenie a maskotka jest rewelacyjna, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńJaka cudowna! Piękna praca, wyszła genialnie!
Osobiście nie znam żadnej kapibary, a szkoda. To zdjęcie z krokodylem świetne :D Cały mem dobry :D
Pozdrawiam cieplutko ♡
Genialny - Venus
OdpowiedzUsuńO jaa kapibary są cudowne! :D Fajnie mieć taką w formie pluszaka :)
OdpowiedzUsuńwow, fantastyczna przytulanka!
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi moją przyjaciółkę, jak miała fazę na tego zwierzaka. :D
OdpowiedzUsuńKochana, dawno mnie u Ciebie nie było, ale rozkwitłaś w swym rzemiośle. Cudo stworzyłaś. Tak, jak z przyjemnością bym głaskała całe dnie tego zwierzaka co zrobiłaś <3
OdpowiedzUsuńwyszło Tobie prawdziwe cudo!
OdpowiedzUsuńUroczy egzemplarz :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię być głaskanym, tyle że nie ma chętnej która by to robiła :-) Miłego weekendu życzę. Stanley Maruda :-)
OdpowiedzUsuńBardzo "przytulalskie" zwierzątko. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOh very cute capybara darling
OdpowiedzUsuńale to słodziakowe!
OdpowiedzUsuńSympatyczna.
OdpowiedzUsuńCudo. :)
OdpowiedzUsuń