Dziś maskotka mojego projektu, która spodobała się na tyle, że była inspiracją do kilku innych pomysłów. Jednak zacznijmy od początku. Ze skrawków różnych materiałów zrobiłam małego króliczka w stylu: gotyckim, lolita, emo, punk, alternative, japan jak kto woli :D.
Gotycki króliczek szybko się sprzedał, więc na nim się nie skończyło. Kto śledzi moje profile sprzedażowe widzi, że nie raz się jeszcze pojawia :)
Trochę pirat, trochę zombie, trochę Biały Królik z Alicji w Krainie Czarów tylko w mrocznej wersji. Kto nie czytał, różne wersje Alicji na moim drugim blogu przedstawiłam tutaj i tutaj.
Ktoś tutaj jest fanem takich klimatów?
Zapraszam jak zawsze na OLX, Vinted, lub Allegro oraz na mojego drugiego bloga, tam ostatnia część Zakopiańskiej przygody.
Bardzo ciekawy pomysł na świetną maskotkę.
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo oryginalny ten króliczek :)
OdpowiedzUsuńMaskotka bardzo udana, jak zwał tak zwał ale słodka i miłe.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna maskotka, lubię takie klimaty, aczkolwiek staram się ostatnio ograniczyć tego typu inspiracje;)
OdpowiedzUsuńTrochę straszne ale fajne i bardzo oryginalne, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńAle fajny ma wyraz buźki <3
OdpowiedzUsuńNiesamowicie udany. Świetny pomysł miałaś, żeby wykorzystać skrawki.
OdpowiedzUsuńMaskotka choć odrobinkę "inna" to milusia. Takie maskotki ucza tolerancji dla inności :)
OdpowiedzUsuńOj cudny 100/10 :)
OdpowiedzUsuńTaki króliczek po przejściach...
OdpowiedzUsuńSłodziutkie i zarazem upiorne, ale właśnie fajne :)
OdpowiedzUsuńJak też tak sobie pomyślałam- królik po ciężkich przeżyciach ;(
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńFajny :D Kto jakiekolwiek anime oglądał ten wie, że to całkiem normalny wygląd :D Naprawdę super, piękny!
Pozdrawiam cieplutko ♡
No bo Ty masz pomysły nietuzinkowe. Nikt nie robi takich maskotek, jak Ty. Bardzo mi się podoba, taka inna, lubię te klimaty. Zdecydowanie jest to coś innego, unikalnego, ludzie mają wybór, a nie każdy lubi to, co większość. Tak, mega super i nie dziwie się, że się podoba. :)))) Tęskniłam!!!!
OdpowiedzUsuńTrochę przerażający i jednocześnie słodki króliczek 😊
OdpowiedzUsuńJednocześnie słodziak i goth.
OdpowiedzUsuńMimo, że to taki rebel królik to i tak jest słodki i uroczy :)
OdpowiedzUsuńStraszna lala, będzie straszyć ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że klimaty absolutnie nie moje, ale maskotka bardzo udana.
OdpowiedzUsuńTego króliczka nie da się nie zauważyć :)
OdpowiedzUsuń..bardzo ciekawy i oryginalny jest Twój Króliczek ♥ i chociaż niekoniecznie to są moje klimaty, przyznaję ma w sobie coś sympatycznego, słodziakowatego, choć jest też nieco upiorny ;)
OdpowiedzUsuń- moc cudowności na weekend :*
Hmmm, strach się bać :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńniby nieco upiorny, ale jaki uroczy!
OdpowiedzUsuńMasz fantazje :)
OdpowiedzUsuńo matko! fajny, ale nie dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny! :)
OdpowiedzUsuńAle super!
OdpowiedzUsuńJaki słodziak straszny ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Miłego dnia :)
Zapraszam również do mnie w wolnej chwili ;) (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
Wildfiret