Tym razem zamiast maskotki przynoszę wam figurkę, którą mogę powiedzieć że w 80% zrobiłem praktycznie sam.
O ile zabawy modelarstwem w grach bitewnych to na ogół kupowanie gotowych wyprasek i poprawki suplementem nazywanym "Green Stuff", to przy tym projekcie postanowiłem pobawić się w nieco inny sposób. Otóż stwierdziłem, że zrobię sobie własną jednostkę danej armii której w kodeksie(podręczniku) armii nie ma.
Cały pomysł narodził się w zasadzie po tym jak znalazłem na YouTube materiały poświęcone duplikowaniu elementów przy użyciu past dwuskładnikowych. Cały proces na dobrą sprawę polegał na wzięciu tzw. "Blue Stuff", wsadzeniu go do wrzątku i po jego uplastycznieniu odrywaniu kawałków i tworzeniu foremek na odcisk z kopiowanego elementu.
Napisałem na początku, że mogę powiedzieć że 80% modelu zrobiłem sam i pomijając działa oraz podstawkę to każdy z elementów postaci został wykonany odlewem i odpowiednio dopiłowany tak aby pasował do założenia figurki. Takie kopiowanie jest ciekawą formą zabawy ale też jest czasochłonne i podatne na defekty, bo o ile powierzchnia elementu jest skopiowana bajecznie o tyle jego grubość czy przesunięcie jest nie raz losowe.
Jak zapewne widzicie model jest na tle pobojowiska aby wyglądał nieco bardziej klimatycznie, ono również zostało wykonane od zera i pojawi się u innych figurek w ramach aktualizacji zdjęć.
<Poprzednie figurki>
Efekt jest naprawdę mega.:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam
OdpowiedzUsuńWOW! Wow! i jeszcze raz WOW! Chylę czoła! Świetna!
OdpowiedzUsuńFajna!
OdpowiedzUsuńxD
OdpowiedzUsuńSuper efekt! postapokaliptyczny klimat poczułam :D podziwiam, ja na pewno nie dałabym rady stworzyć takiego cuda. Nie mam cierpliwości im mniejsza figurka, tym gorzej mi się nad nią pracuje. Niestety. Tego typu rękodzieła zostawiam osobą, które mają do tego talent :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To zupełnie nie moja bajka, ale moi bratankowie z pewnością wyrywali by sobie z rąk taki gadźeciarski sprzecik do zabawy :) brawo za pomysłowość :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, dla mnie praca z małymi elementami jest straszna :D
OdpowiedzUsuńŚwietna robota :)
OdpowiedzUsuńWOW :) Świetnie wygląda ta figurka :) Podziwiam za talent :)
OdpowiedzUsuńŚwietna makieta wyszła. Może warto to rozwinąć :-)
OdpowiedzUsuńwygląda to jak ze świata fantazy:D
OdpowiedzUsuńWow! Efekt Twojej pracy jest naprawdę niesamowity. Chylę czoła i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńWOW! Wygląda jak ze sklepu! Gratki! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńFajny efekt końcowy. JA niestety nie mam tyle cierpliwości.
OdpowiedzUsuńŚwietna :)
OdpowiedzUsuńWyszło super!
OdpowiedzUsuńWspaniały efekt i zapewne ogromna satysfakcja.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Świetna jest ta figurka. Jestem pod wrażeniem. ;)
OdpowiedzUsuńBomba! Wy to oboje jesteście utalentowani na maksa. Figurka choćby żywcem z jakiejś gry wydarta. Normalnie podziwiam, brawo i jeszcze raz brawo. No ja nie zrobiłabym czegoś takiego, widać, że z pasją robione. Pozdrawiam. :)))
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że figurka robi wrażenie :D
OdpowiedzUsuńSuper efekt ^^ Pozdrawiam!
wy-stardoll.blogspot.com
Nie moje klimaty, ale wykonanie boskie. Szacun wielki, bo ja nawet nie wiedziałabym, jak się do tego zabrać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetne ❤
OdpowiedzUsuńSuper wyszło :)
OdpowiedzUsuńWow! Ale wojownicza postać!
OdpowiedzUsuńNo no!! Jaka tu jest praca wykonana i to z wielka precyzją. Brawo!!
OdpowiedzUsuńWow jaka wyobraźnia! I wykonanie profeska :)
OdpowiedzUsuńfajne! masz talent :)
OdpowiedzUsuńKażda pasja warta jest pochwały:-)
OdpowiedzUsuńCzytanie o procesie produkcji to dla mnie czarna magia. :D Jejku podziwiam! Ile detali ma ta figurka!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pomysły, obojga Was. :)
OdpowiedzUsuńJejku, podziwiam. Przyznam, że osobiście jestem zupełnie zielona w tego typu zajęciach, nie wiedziałam nawet, że coś takiego ludzie robią w ramach hobby :D Ale efekt końcowy - wow ;)
OdpowiedzUsuńJejku, podziwiam. Przyznam, że osobiście jestem zupełnie zielona w tego typu zajęciach, nie wiedziałam nawet, że coś takiego ludzie robią w ramach hobby :D Ale efekt końcowy - wow ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem cudo. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietna robota !
OdpowiedzUsuńPodziwiam zdolności cudo. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa praca. Zawsze podziwiam Wasze dzieła i muszę przyznać, że za każdym razem coraz bardziej mnie zadziwiacie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wygląda świetnie! Masz talent ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam duży talent.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Imponująca praca!
OdpowiedzUsuńWow! Ta figurka to kawał niezłej roboty. Mnie by chyba coś trafiło, gdybym musiała robić coś tak czasochłonnego. Podziwiam i zazdroszczę talentu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Wygląda groźnie i odlotowo!
OdpowiedzUsuńto jest iście czadowe;)
OdpowiedzUsuńRobota dla cierpliwych :)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita twórczość :)
OdpowiedzUsuńooo! future pełną gębą! BRAWO!
OdpowiedzUsuńidealnie ten temat teraz, gdy
mam do złożenia szkielet w
skali Kena - a chciałoby się mieć
więcej skamielin do postów :)